Nowa postać na turystycznej mapie Śląska przed katowicką siedzibą Banku BNP Paribas

Katowickie beboki to niewielkie rzeźby plenerowe przedstawiające postacie z ludowych wierzeń. Beboków (i beboczek!) jest od dziś 109. Najmłodsza jest Andzia – tenisistka, która stanęła przed otwartym niecały rok temu biurem Banku BNP Paribas w Katowicach przy ulicy Żelaznej 10, stając się  sportowym punktem na szlaku śląskich beboków.

Beboczkę–tenisistkę można spotkać tuż przy wejściu do biura Banku BNP Paribas przy ul. Żelaznej 10 w Katowicach. Nowa siedziba banku w stolicy Górnego Śląska od początku została zaprojektowana z myślą o podkreśleniu lokalnego charakteru i nawiązaniu do śląskiej kultury. To właśnie w ramach kampanii employer brandingowej powstało hasło „Tukey mogesz wincyj”, które stało się motywem przewodnim katowickiego biura. W całej przestrzeni można znaleźć śląskie akcenty: tapety przedstawiają charakterystyczne miejsca regionu, wybrane przez samych pracowników. Otwarcie biura stało się również okazją do wspólnego projektowania przestrzeni i zaangażowania lokalnych zespołów w kampanię, w której mogli opowiedzieć, co łączy ich oraz bank z Górnym Śląskiem. Dzięki temu powstały autentyczne historie pokazujące, jak bliskie są sobie wartości kultury organizacyjnej BNP Paribas i śląskiej społeczności. Filmy z kampanii można obejrzeć tutaj.

- Andzia to nasz ukłon w stronę Katowic – miasta, w którym niedawno otworzyliśmy nowe biuro dla Obszaru Operacji i Wsparcia Biznesu, Obszaru Bankowości Personal Finance, Obszaru Bankowości MŚP i Korporacyjnej oraz Obszaru Nowych Technologii i Cyberbezpieczeństwa. Szanujemy śląską kulturę i z dumą wpisujemy się w tradycję beboków, bo wierzymy, że lokalna tożsamość tworzy realną wartość dla społeczności. – mówi Jarosław Frączek, dyrektor zarządzający Pionu Usług Wewnętrznych w Banku BNP Paribas.

Beboki pojawiają się na ulicach Katowic od 2021 r., a za ich projekty odpowiada lokalny artysta - Grzegorz Chudy. Pierwszy był Wincynt – górnik. W następnych latach powstała ich ponad setka – a każdy obrazuje jakiś zawód, pasję czy ideę. Proces twórczy zaczyna się od szkicu beboka na papierze, później powstaje wersja akwarelowa, po czym wykonuje się odlew figurki i instaluje ją w określonym miejscu. Na wycieczki śladami katowickich beboków można wybrać się z przewodnikiem lub zorganizować je samemu. Łatwo połączyć je ze zwiedzaniem innych atrakcji miasta, bo większość zlokalizowana jest w Śródmieściu czy na popularnym Nikiszowcu.

Projekt katowickich beboków pokazuje, że sztuka może edukować i inspirować – mówi Anna Brzezińska, liderka Sekcji Wsparcia i Ubezpieczeń - p.o. Inspektora BHP, organizatorka wydarzenia. – Andzia jako postać sportowa zachęca dzieci, młodzież i dorosłych do aktywności i realizacji marzeń. Poprzez figurkę beboka z motywem tenisowym, która wpisuje się w działania banku, łączymy lokalną, śląską kulturę i sztukę z ideą aktywnego stylu życia i pozytywnej rywalizacji, pokazując, że siła tkwi w połączeniu tradycji i nowoczesności. Hasło „Tukey mogesz wincyj” doskonale oddaje ducha tego projektu – by inspirować innych do działania i przekraczania własnych granic.

Motyw przewodni najnowszego dzieła Grzegorza Chudego wybrali pracownicy banku z Katowic. Andzia – beboczka z rakietą – nawiązuje do tenisa. Grupa BNP Paribas wspiera ten sport od ponad 50 lat. W 1973 roku, BNP Paribas pomógł odnowić trybuny Roland Garros i odtąd nieprzerwanie towarzyszy paryskiemu turniejowi. Wraz z rozwojem mecenatu Grupa objęła patronatem kolejne kluczowe wydarzenia, w tym m.in. BNP Paribas Open w Indian Wells oraz Internazionali BNL d’Italia w Rzymie. Od 2024 ma również w swoje ofercie kartę tenisową Visa.